Opowieści znad talerza  Okolica na talerzu  Księga gości  Napisz do mnie Adresy kuchenne
BABY MAZURKI PASCHA SERNIKI TORTY CIASTA

BEZY MAGDALENY B.

Moi chłopcy kochają bezy, a ich koledzy nazywają je "air cookies" (ciastka z powietrza).
6 białek (bez odrobiny żółtka), 1/2 + 1/4 szklanki cukru
Blacha wysmarowana masłem.
Piec rozgrzany do 135°C/275F.
Białka ubić powoli, aż będą gęste, ale nie suche. Dodać 1/2 szklanki cukru równym strumieniem, ciągle ubijając. Po dodaniu ubijać jeszcze 3 minuty. Wyłączyć mikser, dodać 1/4 szklanki cukru, wymieszać łyżką, dokładnie. Umieścić białka w worku nylonowym z odciętym rogiem, wyciskać na blaszkę w odstępie 2-3 cm, okrągłe, jak orzechy, albo długie, jak paluszki, albo duże, okrągłe, za pomocą specjalnej łyżki do lodów, żeby były półkuliste, na sokoły.
Piec, aż się upieką. Kolor się zmieni z białego na jasno-beżowy. Jednego wyjąć, jak ostygnie, spróbować. Ja lubię, jak mi się środek ciągnie. Inni lubią szklaki, przepieczone na wylot. Myślę, że około godziny, może trochę dłużej. Wyjąć, ostudzić, schować przed dziećmi, bo zjedzą wszystkie.
Ten przepis na bezy służy również do zrobienia
tortu poziomkowego z bitą śmietaną.

Magdalena Bassett