Opowieści znad talerza  Okolica na talerzu  Księga gości  Napisz do mnie Adresy kuchenne
CIASTA BABY PASCHA SERNIKI MAZURKI
TORTY
Ananasowy tort MagdalenyB
Bawarski tort jabłkowy
Czekoladowy Iśki
Czereśniowy
Lekki czekoladowy Agaty
Migdałowy tort Borysa
Makowy na Dzień Matki
Na herbatnikach
Napoleon
Orzechowo-czekoladowy tort z Grenobl
Orzechowy tort MagdalenyB
Poziomkowy tort z bitą śmietaną
Procner
Prowancki
Sachera wg Władysława L.
Szwarcwaldzki wg Anety
Szwarcwaldzki wg Władysława
Z gotowanej śmietany

 

Masa truskawkowa do tortu
Masa maślana 1
Masa orzechowa


Torty Joanny


TORT PROCNER 
CIASTO BISZKOPTOWE : 6 jajek, 1 szklanka cukru pudru, 1 1/2 szklanki mąki, 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
KREM : 1 1/2 kostki masła (35 dkg), słoiczek nutelli (200g), kieliszek spirytusu;
Ponad to : do przełożenia słoiczek kwaśnego dżemu wiśniowego; 
do nasączenia : mocna herbata z cytryną (bez cukru);
połówki orzechów włoskich do dekoracji;
Kwadratową formą (25x25 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Białka oddzielić od żółtek i ubić mikserem na sztywną pianę, dodać cukier puder, a następnie wszystkie żółtka. Jeszcze chwilę miksować. Wsypywać po trochę mąkę z proszkiem do pieczenia i mieszać już tylko łyżką. Wyłożyć ciasto do formy, piec w temp. 200°C przez ok. 30 minut.
Masło zmiksować na pianę , dodawać po łyżce nutellę, na koniec wlać spirytus. Można dodać 2-3 łyżki posiekanych orzechów laskowych.
Ciasto po ostudzeniu przekroić na pół, nasączyć mocną herbatą z cytryną, posmarować dżemem wiśniowym i częścią kremu, przełożyć drugą częścią ciasta, posmarować resztą kremu, udekorować połówkami orzechów włoskich.


 wg Ireny Rogowskiej z Kłodzka


TORT NA HERBATNIKACH
175 g margaryny palmowej, 2 jajka, 150 g cukru, szczypta soli, 40 g kakao, 1 łyżeczka rozpuszczalnej kawy, 40 g mielonych migdałów, ok. 25 herbatników, kilka owoców w galaretce, migdałów lub innych dodatków dekoracyjnych.
Margarynę rozpuścić, następnie odstawić do wystygnięcia, aż tłuszcz będzie miał kremową konsystencję. Jajka, cukier, sól i kakao rozetrzeć na pianę i połączyć z margaryną. Kawę rozpuścić w 1 łyżce gorącej wody i dodać do masy razem z migdałami. Podłużną, wysoką foremkę wyłożyć folią aluminiową. Wlać do formy sporządzoną masę na wysokość ok. 1/2 cm, ułożyć warstwę herbatników, przykryć masą i tak na przemian, przy czym na wierzchu powinna wypaść warstwa masy. Wstawić formę do lodówki i wyjąć, gdy masa całkiem zgęstnieje. Wyjąć tort z formy, usunąć folię, dekoracyjnie przybrać owocami, migdałami itp.
Do momentu podania przechowywać w lodówce, następnie kroić bardzo ostrym nożem.


wg `Mojej Kuchni` DIANA nr 1/92


MAKOWY TORT NA DZIEŃ MATKI
Proporcja na dużą tortownicę - średnicy 24 cm
9 jajek, 9 łyżek grysiku (kaszy manny), 300 g maku, 450 g cukru pudru, 250 g masła, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1/2 kg winnych jabłek, 50 g rodzynek, 1 łyżka wiórków kokosowych;
1/2 l mleka do zagotowania maku, do wysmarowania formy: 1 łyżka tłuszczu, bułka tarta.

Mak zalać wrzącym mlekiem i zostawić na noc. następnie odsączyć i zmielić dwukrotnie używając gęstego sitka.
Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne, zetrzeć na tarce jarzynowej. Masło utrzeć z cukrem, dodawać po dwa żółtka ciągle ucierając. Do pulchnej masy dodać mak, grysik i proszek do pieczenia, jeszcze chwilę ucierać, dodać rodzynki, jabłka i wiórki kokosowe, wymieszać. Białka ubić na sztywną pianę, ostrożnie wymieszać z makowym ciastem. Przełożyć do tortownicy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej tartą bułką.
Piec zaczynając od 100 stopni C, po 20 minutach zwiększać do 180 stopni C w ciągu 10 minut i piec jeszcze 35 - 40 minut.
Przepis wg Wandy Chęciowej z Kłodzka


MIGDAŁOWY TORT BORYSA
KRUCHE CIASTO : 500 g mąki, 250 g masła, 100 g cukru pudru, 100 g posiekanych migdałów
KREM MIGDAŁOWY : 400g masła, 1 szklanka cukru pudru (ok. 200g), 50 g zmielonych migdałów, 100 g zmielonych ziaren sezamu, 100 g suszonych moreli,
KARMEL : 1 szklanka cukru, sok z 1 cytryny

Przygotować ciasto: mąkę przesiać na stolnicę, wymieszać z cukrem, migdałami, dodać zimne masło, posiekać na piasek, zagnieść szybko ciasto. Podzielić je na 5 porcji, 4 odłożyć do lodówki, 1 rozwałkować, włożyć do tortownicy, piec 10 minut w temperaturze 180 stopni C. Tak samo upiec pozostałe porcje ciasta. Jeden placek przed pieczeniem pokroić radełkiem na 12 trójkątów.
Przygotować krem : sezam i migdały wsypać na blachę i zrumienić w piekarniku. Morele pokroić w cienkie paseczki. Masło utrzeć z cukrem, dodać migdały z sezamem i morele, dokładnie wymieszać.
Przygotować karmel : cukier wsypać na patelnię, dodać 3-4 łyżki wody i podgrzewać, aż cukier się zrumieni. Dodać sok z cytryny, dokładnie wymieszać.
Na 4 całych plackach rozsmarować krem, ułożyć w tortownicy jeden na drugim. Na górze ułożyć trójkąty i posmarować je karmelem.
Odstawić w chłodne miejsce.


Przepis własny


MASA TRUSKAWKOWA
1 kostka masła (250 g), 200 g cukru pudru, 4 żółtka, 350 g dojrzałych truskawek
Truskawki opłukać, usunąć szypułki, rozgnieść widelcem (nie miksować!).
Miękkie masło z cukrem pudrem utrzeć drewnianą pałką na puch. Dodawać po jednym żółtku. Na końcu dodawać po łyżce truskawek dokładnie rozcierając.
Doskonały do przekładania biszkoptowych placków.


wg Uli, Dany i Ireny z domu Chęć z Kłodzka


MASA MAŚLANA
250 g miękkiego masła, 5 żółtek, 1/2 szklanki cukru, 100 g migdałów
Migdały sparzyć, obrać i zemleć bardzo drobno. Cukier zagotować z 1/2 szklanki wody, odparować aby powstał syrop. Żółtka ubić na pianę, stopniowo wymieszać z syropem. Masło utrzeć na pianę, dodawać po trochę żółtka z syropem, na końcu migdały, wszystko dokładnie rozetrzeć.
Do przekładania biszkoptów.


wg Kolekcji Dobrej Kuchni



MASA ORZECHOWA
Na przełożenie dwóch warstw tortu o średnicy 26cm
Ubić na sztywno 500 ml śmietany 30%, w połowie ubijania dodać 3-4 łyżki cukru (może być puder), wstawić na trochę do lodówki. W międzyczasie namoczyć 10 g lub 6 listków żelatyny, rozpuścić (najlepiej w mikrofalówce, jak brak to w rondelku na bardzo małej mocy), do rozpuszczonej żelatyny dodać 50-80 ml likieru orzechowego (jak brak to może być Bols creme de cacao albo inny byle był to likier a nie tzw. krem) i szybko wymieszać, przecedzić przez sitko, wlać do dużej miski i dodać trochę ubitej śmietany, wymieszać i dodawać dalej po trochę, ciągle mieszając. Całą akcję trzeba przeprowadzić bardzo szybko, do powstałej masy dodać ok. 100 g zmielonych włoskich orzechów, wymieszać i wykładać na biszkopt - najlepiej też orzechowy. Biszkopt warto nasączyć mieszanina 1:1 likieru i syropu cukrowego.
Od razu zwrócę uwagę na jedną rzecz : bezwzględnie trzeba dodawać śmietanę do żelatyny a nie odwrotnie, bo powstanie jedna wielka klucha:))
Przemysław Koziarski
P.S. taki tort można obłożyć ubitą śmietaną (500ml + 3 torebki zagęstnika Dr.Oetkera), boki obsypać krokantem, na górze po obwodzie zrobić szczelne rozetki ze śmietany, tzn. żeby między nimi nie było szpar, dobrze schłodzić, a następnie na środek wylać mieszaninę z 1 listka żelatyny (ok. 1,7g) i 60-70 ml likieru - powstaje piękna galaretka z likieru, można podobne rzeczy robić z dowolnym likierem, również z adwokatem. Na rozetki kładziemy połówki orzechów włoskich.
Miała być masa, a podałem cały tort, tylko bez biszkoptu :)


wg Przemyslawa  Koziarskiego - z sieci


ORZECHOWO - CZEKOLADOWY TORT Z GRENOBL
Potrzeba: 4 jajka, 280g cukru, łyżeczkę proszku do pieczenia, 280g mielonych orzechów, najlepiej włoskich, torebkę cukru waniliowego.
Żółtka się uciera z cukrem, białka ubija na pianę ze szczyptą soli. Pod koniec ubijania dodaj ze dwie łyżki cukru, piana będzie sztywniejsza. Wrzuca się ubitą pianę do żółtek, miesza, potem wsypuje orzechy i proszek, miesza delikatnie, wyrzuca na tortownicę i piecze przez 45 minut w temp. 180°C.
Krem: 200g czekolady, 2.5dl śmietanki słodkiej kremówki, 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej. Wszystko razem doprowadzić do wrzenia ciągle mieszając, ostudzić.
Oryginalny przepis: Przeciąć biszkopt wzdłuż na pół, przełożyć kremem, posmarować też wierzch i boki. Posypać kakao lub tartą czekoladą i udekorować połówkami orzechów włoskich.
Moja modyfikacja, taki jest moim zdaniem sporo lepszy: Tort trzeba przeciąć wzdłuż na 3 części, nakropić rumem, ubić 2,5dl śmietany kwaśnej ze 1 dl śmietanki kremówki i paczką cukru waniliowego. Jako pierwszą warstwę dać krem czekoladowy, przykryć kawałkiem biszkopta, nałożyć bitą śmietanę, przykryć, posmarować wierzch resztą kremu czekoladowego, udekorować połówkami orzechów włoskich i płatkami migdałów. Śmietana dodaje nieco lekkości, a rum aromatu, a tort dużo ładniej wygląda z płatkami migdałów niż z kakao.
Aneta Baran - przepis z sieci


TORT SZWARCWALDZKI wg ANETY
Tort szwarcwaldzki robi się nieco inaczej, bo czekoladę dodaje się do biszkoptu, a przekłada go wiśniami i bitą śmietaną. Mój przepis jest taki:
5 jaj, 5-6 łyżek cukru, 200g gorzkiej czekolady do wypieków, paczuszka cukru waniliowego, 5 łyżek mąki - to na biszkopt.
Do nadziania: słoik kompotu wiśniowego, albo pół kilograma świeżych wiśni (wydrylowanych), cukier do smaku, żelatyna, 500g śmietany, cukier waniliowy, kirsz do nakrapiania tortu.

Biszkopt robi się prosto: żółtka uciera się z cukrem na pulchną masę, czekoladę roztapia na łaźni wodnej (należy najpierw zetrzeć część czekolady na grubej tarce na wiórki, których użyjemy do dekoracji - niedużo, dwie-trzy kostki), dodaje po łyżce roztopionej czekolady do żółtek, cały czas ucierając. Następnie mąka, potem ubijamy pianę z białek, łączymy wszystko, wylewamy na tortownicę wysmarowaną tłuszczem i posypaną mąką, pieczemy około 25 minut w temperaturze 180 stopni. Sprawdzić patyczkiem przed wyjęciem, czy biszkopt już upieczony.
Wiśnie do nadzienia przygotowuje się tak: jeśli używamy kompotu wiśniowego, należy odsączyć wiśnie, a sok zmieszać z namoczoną i rozpuszczoną żelatyną (1 mała paczuszka wystarczy). Jeśli trzeba, dosłodzić. Świeże wiśnie natomiast należy umyć, wydrylować, zasypać cukrem, zostawić, aż puszczą sok, potem podgrzać, aż się cukier rozpuści. Jeśli za kwaśne, dodać cukru. Dodać żelatynę, jak wyżej. Odłożyć kilka wiśni do dekoracji. Przeciąć tort na 2-3 części wzdłuż. Nasączyć każdą kirszem i sokiem wiśniowym. Ubić śmietanę z cukrem waniliowym. Na spodzie ułożyć wiśnie, zalać je tężejącą galaretką zrobioną z soku i żelatyny. Jak zastygnie, przykryć krążkiem biszkoptu, jeśli się udało przeciąć biszkopt na 3 części, jeśli nie, to nałożyć bezpośrednio na galaretkę warstwę bitej śmietany. (około 2/3). Nałożyć wierzch tortu, posmarować resztą bitej śmietany. Udekorować wiśniami i wiórkami czekoladowymi.
Oba torty należą do moich ulubionych, dlatego robię je dość często :-)
Inne moje ukochane torty to np. winogronowy, brzoskwiniowy, borówkowy..
. Aneta Baran - przepis z sieci


TORT SZWARCWALDZKI wg WŁADYSŁAWA
Czarny Las? Chwilę się nad tym pytaniem zastanawiałem, bo jakoś dotąd nie spotkałem się z dosłownym tłumaczeniem Schwarzwald na polski. Ja bym to nazwał raczej tortem Szwarcwaldzkim. Ale niech i tak będzie.
CIASTO : 6 jajek, 250 g cukru rafinowanego, 100 g mąki tortowej, 50 g kakao, 150 g topionego masła
SYROP : 200 g cukru, 350 ml wody, kirsch
DO PRZEŁOŻENIA : 800ml słodkiej śmietany, 200 ml mleka, 80 g cukru pudru, 2 łyżeczki cukru waniliowego
DO DEKORACJI : tabliczka gorzkiej czekolady, wiśnie z koniaku

6 jajek i 250 g cukru rafinowanego intensywnie ubijamy, aż będą bardzo gęste i spienione. Dodajemy, delikatnie mieszając, 100 g. przesianej przez sito mąki tortowej, 50 g kakao i 150 g topionego masła. 3 tortownice o średnicy 22 cm smarujemy masłem i oprószamy mąką, wlewamy do nich ciasto. Pieczemy w 180 stopniach przez ok. 25 min.
Przygotowujemy syrop z 200 g cukru i 350 ml wody. Dodajemy do niego kirschu dla zapachu. Ostudzone płaty ciasta maczamy w syropie.
Ucieramy na grubej tarce na duże wióry tabliczkę dobrej, gorzkiej czekolady. Wkładamy to do lodówki.
Ubijamy 800 ml. zimnej gęstej, słodkiej śmietany z dodatkiem 200 ml bardzo zimnego mleka, 80 g cukru pudru i 2 łyżeczkami prawdziwego cukru waniliowego. Śmietanę rozdzielamy na 3 warstwach tortu układając na każdej kilka wiśni z koniaku. Warstwy składamy, resztą śmietany smarujemy boki tortu. Dekorujemy wiórami czekoladowymi.
Podajemy z lodówki
Smacznego !

Władysław Los - przepis z sieci

TORT Z GOTOWANEJ ŚMIETANY
2 l mleka, 1/2 l gęstej śmietany (30%), 5 całych jaj, 1 kostka masła (nie margaryny), 1 (lub mniej - zależy jak kto lubi) szklanka cukru pudru, cukier waniliowy (paczka), bakalie, owoce, 1 lub 2 galaretki
Jaja miksujemy ze śmietaną i wlewamy na gotujące się mleko. Wszystko ma się gotować do obwarzenia. Ma powstać nie za mocno ścięty twarożek, który odcedzamy wylewając na gęste sito i czekamy aż wystygnie.
W międzyczasie kostkę masła ucieramy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Potem cały czas ucierając dodajemy po łyżce wystudzony twarożek, a na końcu, gdy już powstanie jednolita masa, wrzucamy bakalie. Całość wlewamy do tortownicy (można na biszkopt) i wstawiamy do lodówki. Przygotowujemy galaretkę wg przepisu na opakowaniu, na naszym torcie układamy owoce i zalewamy galaretką. I znowu wsadzamy do lodówki.
I to by było na tyle.
A miałam się odchudzać ;))

Przepis wg KRASNALKI z sieci


ORZECHOWY TORT MagdalenyB
Zrobiłam dla koleżanki taki tort na urodziny i wyszedł bardzo pyszny, więc się dzielę. Wystarczy na 8-10 porcji o grubości 3-4 cm.
1 i 1/4 polskiej szklanki (1-1/2 cup) zmielonych orzechów laskowych, 5 jajek - osobno białka i żółtka, 2/3 polskiej szklanki cukru (1 cup), 1/3 szklanki mąki (1/2 cup)
Orzechy laskowe wstawić pod opiekacz, bardzo pilnując, aż się trochę zrumienią. Odstawić do ostygnięcia i w ściereczce mocno nimi pocierać o stół, żeby jak najwięcej łupinek zetrzeć. Zmielić orzechy, najlepiej w robocie kuchennym lub blenderze, żeby były dość grubo zmielone.
Piec rozgrzać do 180C/350F. Blachę jak na placek wysmarować masłem i oprószyć mąką, szczególnie uważając, żeby brzegi też były nasmarowane i oprószone. Białka ubić w mikserze, aż puszyste, dodać cukier, ubić aż lśniące. Ciągle ubijając, dodawać po jednym żółtku, na koniec ubić minutę. Dodać mąkę i orzechy, delikatnie wymieszać łyżką, przełożyć do blachy, równo rozsmarować, piec około 40 minut, aż zacznie odchodzić od brzegów i jest złote. Ostudzić 10 minut, wyjąć z blachy (czasem trzeba trochę podważyć od brzegów, bo to nie tortownica). Gdy ostygnie, przeciąć na 3
prostokąty.
Masa : 250 g czekolady, 250 g słodkiej śmietanki kremówki
Zagrzać, mieszając, aż się czekolada rozpuści. Zostawić do ostygnięcia w temperaturze pokojowej. Gdy całkowicie ostygnie, ubić aż będzie miękki krem. Masa ta sztywnieje przez jakiś czas po ubijaniu, więc nie należy zrobić za sztywnej. Jeśli się zwarzy, znów razem
zagotować, i od początku.
Nasączanie : 1/4 szklanki mocnej kawy, 3-4 łyżki rumu albo kilka kropel smaku rumowego
Połączyć i każdy prostokąt skropić tym płynem lub użyć pędzla kuchennego i nim biszkopt pomalować.
Polewa
Rozpuścić w garnuszku lub mikrofalówce 100 g czekolady i 2 łyżki śmietanki, mieszając, aż gładkie.
Na talerzu mieszczącym się w lodówce, ułożyć pierwszy prostokąt biszkoptu, pokryć połową masy, powtórzyć, nakryć ostatnim kawałkiem, gładkim spodem do góry. Nożem -piłą obciąć wszystkie 4 boki prostokątu, żeby były równe i proste. Zetrzeć delikatnie okruchy z wierzchu, i schłodzić tort przez 2 godziny w lodówce, aż zimny. Podgrzać polewę, i na ten zimny tort wylać, rozsmarowując nożem, aby soplami ściekała po bokach. Zimny tort powoduje, że czekolada się natychmiast ścina i nie zjeżdża na talerz. Teraz już nie wstawiać do lodówki, bo czekolada na wierzchu zszarzeje, ale trzymać w możliwie chłodnym pomieszczeniu.
Wystarczy na 8-10 porcji o grubości 3-4 cm.

Przepis wg Magdaleny Bassett z Santa Barbara


POZIOMKOWY TORT Z BITĄ ŚMIETANĄ
BEZY : 6 białek (bez odrobiny żółtka), 1/2 + 1/4 szklanki cukru
DO PRZEŁOŻENIA (i przybrania) : 1/2 l śmietany kremówki (30%), cukier, 1/2 kg oczyszczonych poziomek

Blacha wysmarowana masłem.
Piec rozgrzany do 135
°C/275F.
Białka ubić powoli, aż będą gęste, ale nie suche. Dodać 1/2 szklanki cukru równym strumieniem, ciągle ubijając. Po dodaniu ubijać jeszcze 3 minuty. Wyłączyć mikser, dodać 1/4 szklanki cukru, wymieszać łyżką, dokładnie. Ubite białka rozdzielić na 2 części, blachę posmarować masłem, pokryć pergaminem, znów posmarować masłem, odrysować 2 talerze na pergaminie (jak największe, ale z odstępem 5 cm, żeby było miejsce na rośnięcie) rozsmarować równo białka w krążkach. Piec, aż jasno-złotawe, i suszyć godzinę w ciepłym piecu.
Ubić śmietanę z cukrem, kopiasto wyłożyć na jeden krążek, posypać poziomkami, nakryć drugim krążkiem. Kroić ostrym nożem-piłą, ale i tak się porozsypuje.
Można polać sosem poziomkowym, z poziomek zmielonych w blenderze, z cukrem waniliowym.


Przepis wg MagdalenyB z Santa Barbara


TORT SACHERA wg Władysława L.
Jak wiadomo nikt nie zna przepisu na prawdziwy tort Franza Sachera, kucharza Metternicha i wszystkie publikowane przepisy to mniej lub bardziej udane naśladownictwa. Pretensje do posiadania tajemnicy roszczą dwie wiedeńskie firmy: hotel Sacher i cukiernia Demela, który odkupił przepis od wnuka Sachera. Główna różnica między obu wersjami jest to, że u Sachera konfitura morelowa znajduje się miedzy dwiema warstwami ciasta, u Demela zaś jest rozsmarowana po wierchu i przykryta polewą.
Poniższy przepis pochodzi z Vienesse Cookery Josepha Wechsberga, opatrzony moimi uwagami i nawiązuje do szkoły hotelu Sacher.

Przygotować dwie tortownice o średnicy 20 cm. Wyłożyć je natłuszczonym papierem pergaminowym.
200 g najlepszej gorzkiej czekolady kuchennej roztopić na łaźni wodnej. Ubić lekko 8 żółtek i zmieszać ze 125 g stopionego masła i czekoladą na jednolitą masę.
Ubić ręcznie NA SZTYWNO 10 białek dodając szczyptę soli, a pod koniec 140 g cukru pudru i nieco ziarenek wanilii. 1/3 tych białek mieszamy z masą jajeczno-czekoladową. Następnie po trochę dodajemy resztę. Pamiętajmy - piana do masy, nie odwrotnie. Uważajmy też, żeby ani trochę masy nie zanieczyściło piany podczas jej dodawania. Odrobina tłuszczu w pianie popsuje ją od razu! Do mieszania najlepiej użyć miotełki kuchennej. Dodajemy 125 g przesianej mąki tortowej. Wszystko mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Ciasto wlewamy równo do obu tortownic. Pieczemy w 180°C. przez przynajmniej 3 kwadranse, aż patyczek wbity w ciasto wyjdzie suchy. Wyrzucamy ciasto z tortownic i studzimy. Jeśli oklapło nie damy go gościom, zjemy w tajemnicy.
Najtrudniejsze za nami.
Na polewę używamy 150 g czekolady, którą łamiemy na kawałki i wrzucamy do garnuszka z 250 ml śmietanki tortowej, 189 g cukru pudru i ziarenkami wanilii. Na umiarkowanym ogniu mieszamy to, aż czekolada się stopi, następnie podgrzewamy bez mieszania 5 minut. Ubijamy 1 całe jajko, dodajemy do niego 3 łyżki polewy, mieszamy i dajemy z powrotem do garnuszka z polewą. Podgrzewamy mieszając 1 minutę. Studzimy.
Jedną z połówek tortu smarujemy nie grubo gładką, bez kawałków owoców, konfiturą morelową. Przykrywamy drugą połową, smarujemy całość polewą używając specjalnej szpatuły lub dużego szerokiego noża maczanego w wodzie. Gotowy tort - do lodówki na co najmniej 3 godziny. Wyjmujemy go stamtąd 1/2 godz. przed podaniem. Podajemy koniecznie z bitą śmietaną i kawą po wiedeńsku.
Smacznego !


Władysław Los - przepis z sieci


tort TORT CZEREŚNIOWY
CIASTO KRUCHE : 1 szklanka mąki, 2 żółtka, 2 łyżki cukru pudru, 3 kopiaste łyżki masła, szczypta soli
CIASTO BISZKOPTOWE : 5 jaj, 5-6 łyżek cukru, 200g gorzkiej czekolady do wypieków, paczuszka cukru waniliowego, 5 łyżek mąki
DO PRZEŁOŻENIA i dekoracji : 1/2 kg wydrylowanych czereśni, 1/2 szklanki soku wiśniowego, 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej, 2 łyżki cukru, 50g kirschu (wódka czereśniowa), 1l śmietanki kremówki 36%, 2 torebki cukru waniliowego, 2 łyżki dżemu porzeczkowego

Przygotować 2 tortownice o średnicy 20 cm na biszkoptowe krążki.
Odłożyć kilka ładnych czereśni do dekoracji.
Ciasto kruche : przesiać mąkę na stolnicę, dodać cukier, sól, masło i posiekać "na piasek". Dodać żółtka, szybko zagnieść ciasto i odłożyć na ok. 2 godziny do schłodzenia.
Rozwałkować, upiec krążek o średnicy 20 cm, ostudzić.
Biszkopt żółtka uciera się z cukrem na pulchną masę, czekoladę roztapia na łaźni wodnej (należy najpierw zetrzeć część czekolady na grubej tarce na wiórki, których użyjemy do dekoracji - niedużo, dwie-trzy kostki), dodaje po łyżce roztopionej czekolady do żółtek, cały czas ucierając. Następnie mąkę, potem ubijamy pianę z białek, łączymy wszystko, wylewamy na 2 tortownice wysmarowane tłuszczem i posypane mąką, pieczemy około 25 minut w temperaturze 180 stopni. Sprawdzić patyczkiem przed wyjęciem, czy biszkopt już upieczony.
Wymieszać troszkę soku wiśniowego z mąką ziemniaczaną. Resztę soku zagotować, wlać mąkę ziemniaczaną, zagotować kisiel, wsypać czereśnie, dobrze wymieszać.
Cukier zagotować z kilkoma łyżkami wody, wymieszać z kirschem, nasączyć biszkoptowe placki.
Śmietankę ubić na sztywno z cukrem waniliowym, część odłożyć do dekoracji, resztę wymieszać delikatnie z kisielem czereśniowym.
Krążek kruchego ciasta posmarować dżemem porzeczkowym, przykryć biszkoptem, rozsmarować część śmietany z czereśniami. Położyć drugi placek biszkoptowy, lekko docisnąć. Boki i górę posmarować bitą śmietaną, posypać czekoladą, udekorować czereśniami.

Przepis własny

BAWARSKI TORT JABŁKOWY
  SPÓD: 1/2 szklanki  masła, 1/3 szklanki cukru,  1/4 łyżeczki wanilii, 1 szklanka maki pszennej, 1/4 dżemu malinowego, truskawkowego;
NADZIENIE :  250g twarożku,  1/2 szklanki cukru, 1 łyżeczka wanilii, 2 jajka;
POLEWA : 3/4 szklanki cukru, 1 łyżeczka cynamonu, 2 l  jabłka w plasterkach, 1szklanka migdałów w plasterkach
Spód : masło i cala resztę ucieramy i wykładamy masę na tortownice  średnicy 25cm i smarujemy dżemem.
Nadzienie : serki cukier i wanilia ucieramy dodajemy po jednym jajku i wylewamy na spód.
Polewa: cukier z cynamonem mieszamy z  plasterkami jabłek i nakładamy na nadzienie, posypujemy migdałami  i pieczemy prze 75 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C aż ciasto nabierze złotego koloru,  po schłodzeniu smacznego !!!!

Paweł z Rzeszowa  - przepis z sieci

LEKKI TORT CZEKOLADOWY
BISZKOPT (na średnią tortownice):
5 dużych jaj, 150g cukru pudru , 90g maki pszennej tortowej, 4 płaskie łyżki kakao (powinno być w najlepszym gatunku, taniocha nie wchodzi w grę), 40g maczki "maizena" lub ziemniaczanej lub 1 op. budyniu waniliowego albo śmietankowego na 1/2l mleka, 1 plaska łyżeczka proszku do pieczenia, szczypta soli
KREM CZEKOLADOWY: 2 tabliczki (po 100g) gorzkiej czekolady
i tu dłuższe objaśnienie: należy bardzo dokładnie przestudiować skład surowcowy, a to w tym celu by wyeliminować tandetne podroby zawierające tłuszcze inne niż kakaowy. Niestety, jest to coraz częstsze zjawisko, czekolada zawierająca jakieś tam inne tłuszcze roślinne nie rozpływa się w cieple, oczywiście smak i konsystencja na tym cierpią ale producent ma mniejsze straty. W naszym kremie podstawową kwestią jest rozpuszczenie w rondelku pokruszonych tabliczek, więc można wszystko zaprzepaścić przez użycie niewłaściwego surowca. Nieraz wyrzucałam w diabły sztywna i zwarzona breje, zanim skojarzyłam o co chodzi. 2płatki żelatyny,  4 łyżki mleka, 4 żółtka, 4 łyżki cukru pudru, 25 ml koniaku, brandy też ujdzie, 1 mała filiżanka typu naparstek bardzo mocnego espresso, lub 1 kopiata łyżeczka Nescafee Gold (nie chce uprawiać reklamy ale tylko ta rozpuszczalna ma smak kojarzący się z prawdziwa kawa), która rozpuszczamy w powyższym koniaku,  200 ml idealnie świeżej śmietanki kremówki
cos alkoholowego do nasączenia biszkoptu, np. druga porcja koniaku z kawą
Biszkopt:
białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na średnio sztywna pianę ze szczypta soli, dodajemy stopniowo cukier do uzyskania kremowej konsystencji. Dodajemy po jednym żółtku cały czas miksując. Wszystkie sypkie składniki mieszamy i przesiewając do masy jajecznej po trochu delikatnie mieszamy rózga.
Pieczemy w 180°C, w tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej mąką.
KREM: 
Płatki żelatyny zalewamy zimna woda. Tabliczki czekolady kruszymy do rondelka o grubym dnie, skrapiamy mlekiem i rozpuszczamy cały czas mieszamy uważając by się nie zrobiło gorące - wtedy czekolada twardnieje. Do cieplej płynnej czekolady dodajemy odciśniętą żelatynę i energicznie mieszamy do rozpuszczenia. Gdyby się zrobiło niepokojąco gęste nie należy się tym za bardzo przejmować, na późniejszym etapie wszystko się "wtre". Masę czekoladową odstawiamy do przestygnięcia. Żółtka miksujemy z trzema łyżkami cukru na puszysta masę, dodajemy koniak z kawa, a następnie po trochu masę czekoladowa. Dzięki żelatynie nic się nie zwarzy, wiec można sobie spokojnie mikserem na najwyższych obrotach  wte i wewte. Teraz szybciutko ubijamy śmietankę z pozostałą łyżką cukru i wmontowujemy ja ostrożnie rózga do jaj z czekolada. Nie można czekać z przekładaniem biszkopta, bo masa szybko tężeje. Dla pracowitych - biszkopt przekrawamy na trzy placuszki, dla szybkich - robimy gorę, spód i środek nadziewamy kremem. Można wykonać polewę z tabliczki gorzkiej czekolady rozpuszczonej z kilkoma łyżkami mleka. Dekoracje wg upodobań,  ale w zasadzie nie lubię dodawania kolejnych smaków w postaci migdałów czy orzechów. Gotowy tort trzeba koniecznie porządnie schłodzić. 

Pozdrowienia, Agata Solon  - przepis z pl.rec.kuchnia


TORT PROWANCKI
(tam gdzie są migdały wstaw orzechy włoskie, będzie lepsze)
SPÓD:  250g mielonych migdałów, oczywiście bez skórki, 250g cukru pudru, 6 białek, odrobina soli
Wykonanie:
białka ubijamy na sztywno z solą, dodajemy po trochu cukier. Gdy piana jest jednolita i gładką, dodajemy migdały i mieszamy ostrożnie. Wykładamy na tortownice posmarowana masłem i wysypana tarta bulka, pieczemy  na zloty kolor w 180°C aż brzegi będą odstawać. Gdy ostygnie opadnie ale tak ma być. Środek - masa czekoladowa, może być Twoja ulubiona (pasuje też kawowa), a ja robię tak :
1 jajko, łyżeczka mąki (kopiata), 4 kopiate łyżki najlepszego kakao (ciemne, żeby można było jeszcze gdzieś kupić Van Houtena..),  150 g cukru, pół szklanki mleka, 250g masła extra
Wykonanie:
jajko, kakao, mleko cukier i mąkę mieszamy w rondelku i zagotowujemy ciągle mieszając aż zgęstnieje. Gdy wystygnie wmiksowujemy  łyżkami masło, też wcześniej utarte na puszysta masę.
I tyle.
Pralinka na wierzch: 250g migdałów, obranych i zmielonych, 250g cukru (Teściowa daje 200g), 1/4 szklanki wody, sok z jednej cytryny, 50 ml likieru amaretto (do orzechów rum)
Cukier gotujemy z wodą aż się rozpuści plus 1 min. Wrzucamy migdały i mieszamy dokładnie. Zdejmujemy z kuchni i dolewamy sok z cytryny. Gdy wystygnie dolewamy alkohol. 
Teraz montaż całości: spód nasączamy ponczem z herbaty i amaretto (rumu), na to krem i do lodówki. Gdy krem jest twardy rozkładamy pralinkę (palcyma, niestety). Na wszystko polewa z czekolady (tabliczka gorzkiej z 1/4 szklanki mleka). Dekoracje wedle upodobań i talentów, np. z polówek migdałów lub orzechów. 
Jest to bardzo słodkie, dlatego wydajne bo można serwować malutkie kawałeczki, a pozostałą po imprezie resztę podżerać z kawa przez kilka następnych dni.

Pozdrowienia, Agata Solon  - przepis zmodyfikowany wg Kuchni Polskiej i niemieckojęzycznej gazety

TORT CZEKOLADOWY
Chętna jestem na wszelkie uwagi, zachwyty i reklamacje:)
25 dkg obranych migdałów,  25 dkg cukru, 10 jaj, 2   tabliczki czekolady, cytryna, szczypta mielonej wanilii
Utrzeć cukier z żółtkami, aż masa spieni się i zbieleje, dodać sok z cytryny i wanilię, a na końcu zmielone migdały i ubitą na sztywno pianę. Delikatnie wymieszać, nałożyć połowę tej masy do tortownicy, wyrównać; do drugiej połowy masy dodać utartą czekoladę, ostrożnie wymieszać, nałożyć na wierzch  poprzednio ułożonej masy, razem upiec. Po ostygnięciu polukrować pomadką czekoladową.
No właśnie bez masy, a nie powinno się rozpaść bo białka trzymają.

Smacznego-Iśka

TORT NAPOLEON
Ciasto: 3 szklanki mąki, 300 ml kwaśnej śmietany, 250 g margaryny, 1/2 łyżeczki sody, 1/2 łyżki octu;
Krem: 0,5 l mleka, 6 żółtek, 1,5 szklanki cukru, 2 łyżki mąki, 300 g masła, olejek zapachowy;

CIASTO : Przesiać mąkę na stolnicy, dodać margarynę, którą należy posiekać na drobno nożem, wlać sodę rozpuszczoną w 1/2 łyżki octu, śmietanę i szybko zarobić ciasto rękoma. Odłożyć go na 2 godz. do lodówki.
Po wyjęciu podzielić na 6-7 części, każdą z nich rozwałkowywać, cieniutko na wymiar prostokątnej blachy (pozostałe kawałki ciasta trzymać wówczas w lodowce), upiec na zloty kolor. Wyjmować placki ostrożnie tak, aby ich nie połamać, układać na równej powierzchni (desce), aby się nie powyginały.

KREM :  Utrzeć żółtka z cukrem na kogiel-mogiel. Mleko podgrzewać powoli na małym ogniu.
Połączyć żółtka z ciepłym mlekiem, ciągle mieszając go łyżką, dodać 2 łyżki mąki, nadal ciągle mieszać, aby się nie przypaliło (masa łatwo przywiera do dna). Gdy masa będzie już gęsta, wówczas zdjąć ja z ognia i wystudzić.
Utrzeć masło na krem mikserem i ucierając nadal, dodawać stopniowo po łyżce zimną masę jajeczna.
Gdy składniki się już połączą, dodać kilka kropli olejku zapachowego (np. waniliowy, cytrynowy lub pomarańczowy).
Smarować każdy placek kremem i układać je jeden na drugim, oprócz ostatniego. Ten zaś pokruszyć w rękach i skruchami posypać wierzch tortu. Owinąć tort w papier, a następnie włożyć w folie i odłożyć na dół do lodówki na kilka godz. (np. na noc).
Lilla - przepis z pl.rec.kuchnia

Znalazlam jeszcze tort snickers wg Beni :)

Tort snickers
Przepis na duza tortownice
CIASTO ORZECHOWE
5 białek ubić dodać niecałą szklankę cukru 1 łyzkę miodu, 25 dkg posiekanych
orzechów włoskich, 1 łyżkę mąki ziemniaczanej, 1 łyżkę mąki tortowej, 1
łyżeczkę proszku do pieczenia. z tych składników upiec ciasto.
CIASTO CZEKOLADOWE
7 białek ubić dodać niecałą szklankę cukru, zółtka 5 łyżek mąki tortowej, 2
łyżki kakao 1 łyżeczkę proszku do pieczenia. Z tych składników upiec ciasto,
przekroić na 2 części.

Masa:
kostkę masła utrzeć

zagotować 11/4 szklanki mleka zagotować dodać5 zółtek, 1/2 szklanki cukru, 1
kopiatą łyżkę mąki ziemniaczanej, cukier waniliowy. Ugotować budyń. Zimny
budyń utrzeć z masłem, dodać 2 lyżki kwaśnej śmietany. Mase podzielić na 2
części, do jednej dodać 2 łyżki kakao.
KULKI KOKOSOWE

10 dkg kokosu , 3/4 szklanki mleka, 2i 1/2 łyżki cukru, 1 łyzka mąki
ziemniaczanej.
Mleko z cukrem zagotować wymieszać z kokosem i mąka. Kiedy masa kokosowa
ostygnie, formować z niej kulki
Przekładać torta w następujący sposób:
- ciasto czekoladowe
- masa jasna
- ciasto orzechowe
- połowa masy ciemnej
- kulki kokosowe
- reszta masy ciemnej
- ciasto ciemne
Torta można polać polewą lub udekorować w dowolny sposób.

Smacznego
Benia
 

Copyright (c) 1996-2002 DanaB